Jak już pewnie wiecie, właśnie ruszyła kampania Dying Light: The Beast, którą rozpoczęła premiera zwiastuna na pokazie Summer Game Fest – obejrzycie go tutaj! Pełny zwiastun rozgrywki pojawił się także na IGN.com. Mam nadzieję, że będziecie mieli szansę go zobaczyć, przekonać się, co dla was szykujemy, i zagłębić się w każdy szczegół. Koniecznie dajcie nam znać, co myślicie, w komentarzach na naszych profilach w mediach społecznościowych!

Korzystam z tej okazji, żeby napisać do Was szczerze i bezpośrednio, bo gra, którą przygotowujemy na premierę 22 sierpnia - Dying Light: The Beast - to najważniejsze dzieło, jakie kiedykolwiek stworzyliśmy, zarówno jako zespół, jak i całe studio. Od wstępnej koncepcji po ostatnie szlify, każda decyzja, każda linia kodu i każdy piksel powstawały z myślą o Was. Wasze opinie, entuzjazm i niesłabnące wsparcie napędzały nas na każdym etapie tej drogi. 

Początki Dying Light: The Beast może i są skromne, ale jestem niesamowicie dumny ze wszystkiego, co osiągnęliśmy jako ekipa. Dzięki zaangażowaniu, pasji i kreatywności całego zespołu - zarówno weteranów serii, jak i uzdolnionych nowych członków, którzy dołączyli do nas w ostatnich latach - Dying Light: The Beast urosło do rangi trzeciej dużej gry w serii i stało się poważnym kandydatem na najlepszą jej część. Nie chcę przesadzić z reklamą, bo to Wy ostatecznie ocenicie jakość włożonej przez nas pracy, ale mam nadzieję, że zwiastun rozgrywki zdradzi co nieco na temat tego, co mam na myśli.

Obejrzyjmy go więc jeszcze raz. 

Kiedy stwierdzamy, że Dying Light: The Beast jest kulminacją 10 lat pracy naszego studia nad całą serią, mówimy poważnie. Braliście udział w tej podróży razem z nami. Wspieraliście nas na wydarzeniach branżowych na całym świecie, jeszcze zanim ukazało się Dying Light 1 (do tej pory pamiętam, jak brazylijscy fani wykrzykiwali tytuł gry na scenie EGS w 2013 roku!!!). Dodawaliście nam pewności siebie i wiary, kiedy recenzje jedynki w mediach nie były tak dobre, jak liczyliśmy. Dzięki Wam zdaliśmy sobie sprawę, że chcemy się odwdzięczyć taką samą miłością i wsparciem, troszcząc się o gry Dying Light przez długie lata.

Dlatego też postanowiliśmy rozpocząć ostateczny etap twórczy wydarzeniem z udziałem społeczności, w ramach którego nasi najbardziej oddani fani - z których każdy poświęcił na gry Dying Light ponad 500 godzin - mogli zobaczyć grę na własne oczy. Spędzili w naszym biurze cały dzień i zapoznali się z kilkoma pierwszymi godzinami gry. Dosłownie miałem łzy w oczach, zapraszając tych przyjaciół do naszego skromnego pokoju testowego, bo po raz pierwszy ktoś spoza studia miał okazję zagrać w nasze dzieło. Z radością donoszę, że bardzo im się podobało, a zgromadzone opinie były i będą dla nas bardzo pomocne we wprowadzaniu ostatnich poprawek i udoskonaleń, które zaplanowaliśmy przed premierą. Możecie obejrzeć film z tego wydarzenia poniżej.

Nie możemy się już doczekać, żeby pokazać Wam, co jeszcze dla Was przygotowaliśmy w ramach tej intensywnej kampanii przedpremierowej. W nadchodzących tygodniach czeka Was sporo wrażeń, więc obserwujcie nas w mediach społecznościowych, żeby niczego nie przegapić!

A jeśli spodoba Wam się to, co zobaczycie, przekażcie to dalej. Opowiedzcie znajomym o tym świetnym survival horrorze w otwartym świecie, stworzonym przez zwariowane studio z siedzibą gdzieś w Polsce - nakręćcie ich na parkour, brutalną walkę, immersyjny survival i tryb pełnej współpracy ze wspólnymi postępami fabularnymi. Na tej ostatniej prostej Wasze wsparcie dużo dla nas znaczy!

Dziękujemy!