„Chcąc go złamać, stworzyli Bestię”.

Po latach tortur udaje ci się uciec z niewoli. Cieszysz się wolnością, która pozwoli ci dokonać zemsty, ale kto wie, czy nie wpadłeś z deszczu pod rynnę… Oto przepiękna apokalipsa zombie. Witaj w Castor Woods.

To tu ręcznie zaprojektowany świat łączy się z mrożącym krew w żyłach klimatem gatunku survival horror. Odkrywaj okolicę oraz upiorne opowieści i sekrety, które kryją się pod powierzchnią. Czy w słońce, czy w deszcz – podziwiaj otoczenie, przedzierając się przez gęsty las, zabytkowe miasteczko turystyczne, bagna, pola uprawne i górskie szlaki w parku narodowym. W tej wspaniałej dolinie na każdym kroku czeka cię walka o przetrwanie.

Okolica ożyła dzięki wysokiej jakości grafice powstałej przy użyciu najnowszych zdobyczy technologicznych, takich jak nowy system oświetlenia uwzględniający ruch słońca oraz dynamiczne niebo. Dynamiczne warunki pogodowe czynią grę niezwykle immersyjną i wpływają rozgrywkę. Nawet zombie nie mogą się powstrzymać od wpatrywania się w zachód słońca. Świat gry dosłownie ożywa przed naszymi oczami, w czym nie przeszkadza nawet to, że zamieszkują go głównie umarli.

Jeśli chcesz, by nie ominął cię kolejny świt, musisz się ruszać. Poczuj adrenalinę dzięki pierwszorzędnemu, widzianemu z perspektywy pierwszej osoby parkourowi. Przeskakuj między dachami, wspinaj się na budynki i przedzieraj przez grad pocisków. Wykorzystaj swoje parkourowe możliwości, by przechytrzyć tych, którzy próbują cię dogonić. Tak wygląda prawdziwa immersja. Tak wygląda trzymający w napięciu realizm.

Jeśli to nie wystarczy, wsiądź do którejś z pozostawionych w dolinie terenówek i wciśnij gaz do dechy! Przemierzaj trudny teren i dojedź do celu jeszcze szybciej lub wykorzystaj pojazd jako jedną z najpotężniejszych broni w Dying Light: The Beast, taranując wszystko, co stanie ci na drodze. Pamiętaj tylko, że celem gry jest przetrwanie, a samochody nie są niezniszczalne. Nie ma nic gorszego niż pusty bak w środku lasu, po którym rozchodzą się wrzaski wyruszających na łowy przemieńców.

Przetrwanie w dziczy to twardy orzech do zgryzienia – nawet dla Kyle’a Crane’a. Musisz jednak dożyć do jutra, by dokonać zemsty. Co by się nie działo, dopadniesz tego bydlaka, Barona.

Mimo to coś jest nie tak. Co się z tobą, do cholery, dzieje

Uwolnij bestię 19 września